Obserwacje

Łaskie bociany - I edycja programu

Re: Obserwacje

Postprzez Dorcia » 18 maja 2010, o 14:54

14,51 - przez chwilkę można było zobaczyć maluchy
Dorcia
 
Posty: 14
Dołączył(a): 13 maja 2010, o 18:22

Re: Obserwacje

Postprzez aga » 18 maja 2010, o 14:55

Dorcia napisał(a):cyt.:Tu postanowiono zostawić sprawę maluchów Matce Naturze. I uszanujmy to
Naprawdę to uszanujmy.....no i miejmy nadzieję, że ONA (Natura) jest jednak MĄDRA.


Tak , ach ta mądra Natura...Chciałabym się mylić,ale dla mnie sprawa jest co najmniej już beznadziejna. Gdyby był drugi bocian i karmił to szansa dla nich zawsze by jakaś była. A tak co miłoscią do drugiego rodzica będą żyć?!
aga
 
Posty: 65
Dołączył(a): 14 maja 2010, o 10:06
Lokalizacja: Łódź

Re: Obserwacje

Postprzez majka 25010 » 18 maja 2010, o 15:07

Chyba nie wiesz co piszesz kobieto! Chyba nie dość dokładnie czytałaś moje posty i nie śledzisz for w innych gniazdach?!
Obserwuję gniazda wszystkie od 4 lat i wiem coś niecoś, miałam różne sytuacje i pomagałam ptakom, a pisanie o braniu telefonu w rękę i dzwonieniu do straży pożarnej jest co najmniej kpiące z Twojej strony!
Pisałam żeby interweniować w takie sytuacje trzeba mieć uprawnienia i zgodę konserwatora przyrody! I takie osoby powinny być na miejscu takich projektów jak się już je tworzy. A Ty patrz sobie dalej na umierające z głodu pisklęta..Powodzenia!


Nie wiem,dlaczego branie telefonu w rękę, uważasz za kpinę- gdzie w ub. r.dzwoniliśmy, gdy Klekotek złamał nogę, kto pomagał ratować Rońkę w Ustroniu...m.in.strażacy. Czy wczoraj, w Przygodzicach, nie strażacy podjechali pod gniazdo?...
Nie skorzystam z Twojej rady patrzenia na umierające z głodu pisklęta. Widziałam ich wystarczająco dużo w czasie obserwacji różnych gniazd...
Pozdrawiam
P.S. zgodę na interwencję u konserwatora, też załatwialiśmy- tylko niestety, ta zgoda"przyszła" za późno.
majka 25010
 
Posty: 83
Dołączył(a): 18 maja 2010, o 12:08

Re: Obserwacje

Postprzez PLubisz » 18 maja 2010, o 15:12

majka 25010 napisał(a):Angeliko, Ago - telefon w dłoń i dzwońcie do Straży Pożarnej, z prośbą o pomoc . To co robicie w tej chwili (bezczynne przypatrywanie się ), jest znęcaniem się nad zwierzętami (boćkami) - a to jest karalne.
Bocian w Polsce jest pod ochroną- należy Go chronić, nie wolno krzywdzić, ani zabijać.

P.lubisz (Plubisz) - ma rację, kamery w gnieździe służą podglądaniu (przyjemności człowieka)...właśnie kamera w gnieździe...to interwencja w życie tych ptaków.


Czy masz pojęcie jaka jest teraz sytacja w kraju w ogóle? Strażacy starają się ratować zalane mieszkania. U nas w gminie sytacja wcale nie jest optymistyczna.
PLubisz
 
Posty: 39
Dołączył(a): 25 mar 2010, o 11:29

Re: Obserwacje

Postprzez majka 25010 » 18 maja 2010, o 15:14

jak długo wytrzymają... tylko Matka Natura wie...
Obrazek
majka 25010
 
Posty: 83
Dołączył(a): 18 maja 2010, o 12:08

Re: Obserwacje

Postprzez Angelika » 18 maja 2010, o 15:16

Angelika napisał(a):Niestety, w Ochotniczej Straży Pożarnej nikt nie odbiera telefonu, a do KP PSP w Łasku nie mogę się dodzwonić z przyczyn zasięgu nr telefonu. Numery alarmowe działają w jakimś terenie, a ja mieszkam nad morzem, a z nad morza straż nie pojedzie. Więc może ktoś, kto mieszka w okolicach Łask przejąłby akcję dzwonienia. :(

Napisałam maila, został otwarty na komputerze adresata. Jeśli mi coś odpiszą, zaraz dam znać.

Niestety, minęło 20 min. i nikt mi nie odpisał ze straży, pomimo odczytania wiadomości. Szkoda. :(

P.S.
Piotrze, ja nie chciałam nikomu ubliżyć, uwierz. Jestem po prostu zdeterminowana kolejną stratą piskląt.
Jeśli kogoś uraziłam, przepraszam.
Angelika
 
Posty: 27
Dołączył(a): 8 kwi 2010, o 07:44

Re: Obserwacje

Postprzez majka 25010 » 18 maja 2010, o 15:20

Plubisz napisał:
Czy masz pojęcie jaka jest teraz sytacja w kraju w ogóle? Strażacy starają się ratować zalane mieszkania. U nas w gminie sytacja wcale nie jest optymistyczna.PLubisz

Niestety, wiem ,co się dzieje w kraju. Wczoraj też już były powodzie, a jednak przyjechali - tylko trzeba coś w tym celu zrobić...


Przepraszam, czy w Łasku jest O/ TOZU?
Jeszcze jedno, może któraś z firm sponsorujących projekt, zechce się włączyć do akcji. Sponsorują- więc mają serca i myślę, że chętnie pomogą...
majka 25010
 
Posty: 83
Dołączył(a): 18 maja 2010, o 12:08

Re: Obserwacje

Postprzez MMcia » 18 maja 2010, o 15:35

Mogłaby straż podrzucić do gniazda chociaż kilogram wątróbki drobiowej... Samica chyba też jest już wycieńczona...
MMcia
 
Posty: 42
Dołączył(a): 17 maja 2010, o 20:17

Re: Obserwacje

Postprzez majka 25010 » 18 maja 2010, o 15:42

Nieuczciwy układ mamy z Bocianami - One dostarczają nam przyjemności śledzenia ich - budzą nas klekotem... a my... tylko popatrzeć...a jak trzeba pomóć... to wykrętów moc - na czele z Matką Naturą.
Ostatnio edytowano 19 maja 2010, o 12:31 przez majka 25010, łącznie edytowano 1 raz
majka 25010
 
Posty: 83
Dołączył(a): 18 maja 2010, o 12:08

Re: Obserwacje

Postprzez Pernix » 18 maja 2010, o 15:56

15:50-15:54 Bocian odsłonił małe, odszedł na bok, wrócił i stał przy pisklakach, które dziobały się nawzajem (dziobek o dziobek). Jeden z małych ten większy załatwił swoje potrzeby, tak samo rodzic.

Być może wcześniej duży powstał, ale nie widziałam. Nadal brak jedzenia.
Pisklaki były ruchliwe.
Mam nadzieję, że szybko przyleci drugi rodzic. Przepraszam, jeszcze nie odróżniam samicy od samca, dlatego tak bezpłciowo o nich piszę.
Oglądałam Przygodzice od kilku dni. To moje pierwsze obserwacje bocianków. Przeżyłam tragedię wraz z wszystkimi i mam nadzieję, że drugiej nie będzie. Trzymam mocno kciuki za bociany i pisklęta z Łaska.
Ostatnio edytowano 18 maja 2010, o 16:00 przez Pernix, łącznie edytowano 2 razy
Pernix
 
Posty: 7
Dołączył(a): 18 maja 2010, o 14:02

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Łaskie bociany - I edycja programu

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron