Z prasy...

[yorker]

http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,7913 ... autow.html

Treść oceńcie sami .

[piotrek94b]

Co tu oceniać. Napisano tak jak bylo i tak jak jest w przyrodzie.

[MMcia]

Właśnie takich wyjaśnień można się było spodziewać. Ta medialna papka to jak bełkot niewprawnych polityków takich co to już wciskali, że czarne jest białe a białe jest czarne! Stało się to co się stało i czego świadkiem były setki ludzi i każdy ma swój rozum, swoją wrażliwość i ma prawo osądzić to według swojej świadomości. Ja wiem! ja widziałam, że pisklęta umarły nie tyle z wychłodzenia co z głodu. Podanie pożywienia do gniazda nie skutkowało tym, że zjedzą to pisklęta. Mógł zjeść dorosły bocian i podać młodym przetrawione. Mógł....ale tylko teoretycznie!

[majka 25010]

Śmiem twierdzić, że ostatnie pisklaki zginęły 19-go maja 2010 r, a nie, jak podano w prasie- 18.05.2010r. Czyżby po konsultacjach, zmieniono datę zejścia maluchów...?

[paulina87]

Nie ma watpliwosci co do daty odejscia ostatnich dwoch maluchow bo w wiekszosci bylismy naocznymi swiadkami tego strasznego incydentu

[sigrik]

Cóż stało się Juz nic tego nie zmieni Trzeba mieć nadzieję żę nastepnym razem zobaczymy słodziutkie pisklaki Ale narazie zrobiłem żałobę na mojej stronie internetowej Mam nadzieje że następnym razem pisklątka przeżyją dłużej...

[piotrek94b]

21.05.2011.

W internetowym Dzienniku Łódzkim można przeczytać:

[Krysia]

No cóż. Znowu komuś nawet nie chciało się dokładniej przejrzeć forum. I napisał artykuł. Kolejna sama prawda.