Obserwacje

Łaskie bociany - I edycja programu

Re: Obserwacje

Postprzez majka 25010 » 19 maja 2010, o 11:33

...
Obrazek
majka 25010
 
Posty: 83
Dołączył(a): 18 maja 2010, o 12:08

Re: Obserwacje

Postprzez Mikunek » 19 maja 2010, o 11:35

Jesli bociek nie juz nie ogrzewa malenstw,to juz nic nie da sie uratowac :( :( :( :(
Mikunek
 
Posty: 20
Dołączył(a): 15 maja 2010, o 10:42

Re: Obserwacje

Postprzez paulina87 » 19 maja 2010, o 11:36

jak tragicznie i bardzo smutno to wyglada jak matka stoi nad malymi patrzy na nie a one konaja;((
paulina87
 
Posty: 62
Dołączył(a): 8 kwi 2010, o 13:30

Re: Obserwacje

Postprzez MMcia » 19 maja 2010, o 11:36

Przez chwilę jakieś 20 minut temu w gnieździe były 2 bociany.
MMcia
 
Posty: 42
Dołączył(a): 17 maja 2010, o 20:17

Re: Obserwacje

Postprzez ewa.wieser » 19 maja 2010, o 11:39

Ciężko patrzeć na cierpienie malców,one od czasu do czasu ruszają się.Bociek wyrażnie jest zdezorientowany,czasem skubnie wokół i biedny stoi nie wiedząc co robić.
ewa.wieser
 
Posty: 3
Dołączył(a): 28 mar 2010, o 09:37

Re: Obserwacje

Postprzez MMcia » 19 maja 2010, o 11:39

Niestety zdjęć robić nie umiem, ale Piotrek na pewno ma to na materiale filmowym. Ja osobiście drugiego bociana widziałam przez chwilkę.
MMcia
 
Posty: 42
Dołączył(a): 17 maja 2010, o 20:17

Re: Obserwacje

Postprzez paulina87 » 19 maja 2010, o 11:45

Bocian caly czas stoi i czysci swe piora co chwile spogladajac na maluchy...ehh jaki widok...
paulina87
 
Posty: 62
Dołączył(a): 8 kwi 2010, o 13:30

Re: Obserwacje

Postprzez Pernix » 19 maja 2010, o 11:46

Zdaje się, że bocian czeka, aż pisklaki umrą i również je wyrzuci. :(
Oglądając zbliżenia zdawało mi się, że oba jeszcze oddychają. Bocian uprzątając dołek, poddziobywał czasem skrzydełko jednego. Nie notowałam czasu, bo trudno było robić screeny i patrzeć jednocześnie. Ale już więcej nie mogę, bo wiem, że już dawno nie ma szans. Maluchy umrą z głodu i zimna. Widać, że dorosły jest łagodniejszy niż przygodzicki Dziedzic, który dobił konającego malucha. Ale na pewno to nie lepiej dla pisklaczka, który się bardzo męczy.

Smutno i żal, że nie ma odzewu opiekunów. Nie mogę już dalej patrzeć na ten dramat. :evil:
Pernix
 
Posty: 7
Dołączył(a): 18 maja 2010, o 14:02

Re: Obserwacje

Postprzez majka 25010 » 19 maja 2010, o 11:52

Ewo - nie jestem ekspertem, ale wybacz, sądzę, że ten biedny bociek wie co robi...po prostu czeka, aż małe umrą, wtedy je wyrzuci z gniazda i będzie w tym gnieździe do odlotu (nowych bocianków już nie będzie)...myślę, że niedługo wróci drugi Bocian i być może, przepraszam, dobije maluchy... W Przygodzicach, Dziedzic, prawdopodobnie tak zrobił (jeden z maluchów miał krew na pleckach). Wczoraj w nocy w Przygodzicach były już dwa dorosłe Bociany- czyli wróciły, pomimo, że nie ma młodych... Natura tak często nie wymyśla nowych scenariuszy... , ale to są tylko moje przypuszczenia...
majka 25010
 
Posty: 83
Dołączył(a): 18 maja 2010, o 12:08

Re: Obserwacje

Postprzez MMcia » 19 maja 2010, o 12:01

Godz 12.00 Jeden maluch jeszcze na pewno żyje! Bocian włożył dziób a ten się poruszył
MMcia
 
Posty: 42
Dołączył(a): 17 maja 2010, o 20:17

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Łaskie bociany - I edycja programu

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron