22.04.2014.
Po godzinie ósmej, gdy wznowiono przekaz, a obraz był jeszcze "fiku miku", na gnieździe przebywał jeden z bocianów. Przed godziną 10, do gniazda przyleciał drugi. Prawdopodobnie to para, która osiedliła się tutaj przed świętami.
Po południu, w pobliżu gniazda znajdował się obcy bocian.Dwa razy nastąpiło odstraszanie i zapanował spokój.

Na tych ujęciach, chyba łatwo rozpoznać który bocian to samiec, a który samica. Bociany stoją w tej samej linii, a wielkość między nimi jest wyraźna.
