www.bociany.lask.pl

przez **piotrek94b** » 18 lip 2013, o 22:28

18.07.2013.

No to chyba dzisiaj mamy pierwszą noc bez dorosłych bocianów. Młode wkroczyły w dorosłość. Noce spędzają same.

przez **piotrek94b** » 19 lip 2013, o 07:05

19.07.2013.

W 58 dniu od wyklucia się pierwszego pisklaka młode zostają same na noc 18/19.07.2013.

Dziś była pierwsza noc młodych bocianów bez dorosłego w gnieździe. Po wczorajszym ostatnim karmieniu samiec udał się na odpoczynek na pobliską latarnię przy szklarni. Tam spędził noc, stamtąd poleciał na żerowisko, przyniósł młodym śniadanie i ponownie odleciał na łąki.
Gdzie nocuje samica? Tego się chyba nie dowiemy.
Materiał filmowy z wczorajszego wylotu samca i tego gdzie nocował w wątku Filmiki z gniazda

przez **piotrek94b** » 19 lip 2013, o 07:18

19.07.2013.

05:05 - Młode miały podany posiłek przez samca. Przed posiłkiem było trochę leniuchowania, ale po nim, młode zabrały się za ćwiczenia skrzydeł.

08:07 - Malutki pisklaczek zasnął z główką na sianku.

przez **PADO** » 20 lip 2013, o 21:53

20.07.2013r.
Młode praktycznie cały czas same, rodzice przylatują tylko, by je karmić.
Ostatnie, chyba dzisiaj karmienie o godz 21:40, jeden z dorosłych przyleciał tylko by podać późną kolację. Młode jeszcze nie zjadły, a rodzica już nie było.
Kolejną noc bez opieki rodziców, kiedyś trzeba dorosnąć...

przez **piotrek94b** » 21 lip 2013, o 09:39

PADO napisał(a):20.07.2013r.
Młode praktycznie cały czas same, rodzice przylatują tylko, by je karmić.
Ostatnie, chyba dzisiaj karmienie o godz 21:40, jeden z dorosłych przyleciał tylko by podać późną kolację. Młode jeszcze nie zjadły, a rodzica już nie było.
Kolejną noc bez opieki rodziców, kiedyś trzeba dorosnąć...
...

21.07.2013.
Młode same nocują na gnieździe, ale pod czujnym okiem dorosłych. Jeden z nich, chyba samiec, zawitał wczoraj do gniazda o godzinie 20:18 i odleciał na pobliski słup (latarnia?) przy szklarni. Tam już pozostał do dnia dzisiejszego.
Drugi z dorosłych przyleciał do gniazda o godzinie 21:39, nakarmił młode i również udał się na odpoczynek na pobliski słup.
04:20 – Dorosłe stojące na słupie zostają zasłonięte przez młodego na gnieździe, ale widać ich lot na żerowisko godzinie 04:23.
06:35 – Jeden z nich wrócił, zrzucił pokarm i ponownie odleciał na latarnie. To chyba była samica.
Wszystko to można zobaczyć na filmie w wątku Filmiki z gniazda
W ww. wątku jest również film pokazujące tańce młodych na gnieździe.

Ćwiczenia, ćwiczenia i ćwiczenia.
08:55 – Drugie dziś karmienie.

przez **piotrek94b** » 21 lip 2013, o 11:07

21.07.2013.

Czyżby jeden z młodych to samiec?

http://youtu.be/qFaU8CIBu9g

przez **PADO** » 21 lip 2013, o 17:10

piotrek94b napisał(a):Czyżby jeden z młodych to samiec?

Ta dzisiejsza młodzież wcześnie zaczyna... Za moich czasów to nie do pomyślenia

przez **piotrek94b** » 21 lip 2013, o 22:42

21.07.2013.

Samica troszkę dziś swoich tajemnic zdradziła. Okazuje się, że na odpoczynek udaje się na drugą latarnię stojącą na krawędzi kadru. Dziś po karmieniu tam się udała, to może i noce tam spędza.

20:22 - Samiec po nakarmieniu młodych udaje się na odpoczynek na latarnię przy szklarni.
Młode dziś sporo czasu poświęcały na ćwiczenia skrzydeł i podskoki.
Kiedy opuszczą gniazdo, chociaż na kilka minut, to się okaże za kilka dni.

Dla przypomnienia kiedy młode boćki pierwszy raz opuszczały gniazdo:
Rok 2011
- 24.07.2011. – Pierwsze pojedyncze wyloty za gniazdo. (66 dzień od wyklucia pierwszego pisklaka)
http://www.bociany.lask.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=74&start=1180
- 28.07.2011 – Młode już na dobre latają. Wszystkie opuściły gniazdo. Gniazdo puste. (70 dzień)
http://www.bociany.lask.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=74&start=1210

Rok 2012
- 22.07.2012. - pierwszy wylot młodego bociana poza gniazdo (dzień 66 od wyklucia pierwszego pisklaka). TUTAJ
- 25.07.2012. – wspólny wylot młodych (dzień 69) TUTAJ

A jak będzie w tym roku? Dziś minął 61 dzień od wyklucia pierwszego pisklaka. Dzień 66 przypada w piątek, także w tym tygodniu zaczną się loty.

przez **piotrek94b** » 23 lip 2013, o 09:00

23.07.2013.

Dzisiejszy poranek jest bardzo spokojny i senny. Na latarni za gniazdem przy szklarni nocował jeden z dorosłych, chyba samiec.
06:01 – Jeden z młodych zaklekotał, prawie jak dorosły bocian i wtedy odpoczywający na latarni odleciał w kierunku łąk, by po minucie wylądować na gnieździe. Karmienia nie było. Dorosły stanął na skraju gniazda i odpoczywał dalej.
06:39 – Samiec ożywił się i przespacerował dookoła gniazda. Młode od razu dopominały się jedzenia. Niestety, dieta obowiązkowa.
07:12 – Samiec coś zauważa, zaklekotał i odleciał.
07:15 – Wrócił. Młode oczekiwały pokarmu, a pozostało im podskoczyć kilka razy i ponownie usiąść na ściółce.
08:19 – Samiec odlatuje, a młode podrywają się do ćwiczeń.
08:50 – Na razie żołądki są puste.

przez **ewa** » 23 lip 2013, o 14:16

Było niezłe zamieszanie.
13:53 Wpadł jeden z dorosłych bocianów, ale nie po to żeby nakarmić młode.
Wszczął alarm, bardzo groźnie klekotał.

Intruz bardzo nisko przeleciał nad gniazdem, aż pojawił się jego cień, a młode z wrażenia schyliły się.
Na szczęście w powietrzu był też drugi z dorosłych bocianów. To on w locie przegonił intruza.
Oba bociany było widać w oddali.
Po udanej akcji drugi bocian wylądował na gnieździe i jeszcze razem klekotali.