Ja mam pierwszy zrzut z 14:59, w obrazie z kamery nadal czas zimowy, czyli 13:59, ale bociek był już wtedy w gnieździe (przesłonięty logo "Łaskich Bocianów" i firmy "iTTv"). Nie znam więc dokładnej godziny przylotu, ale chyba nie nastąpiło to dużo wcześniej. Po chwili bocian podjął pierwsze próby naprawy zniszczeń wyrządzonych w gnieździe przez wichurę, a kilka minut później poleciał na krótki wstępny rekonesans pobliskiego terenu i niebawem wrócił.
Nagrałam też filmik z pierwszych chwil bociana w gnieździe i za chwilę zamieszczę link w stosownym wątku.