www.bociany.lask.pl

przez **Krysia** » 28 cze 2011, o 15:42

28.06.2011

14:40 Z gniazda wylatuje bocian.
Młode zostały same.
14:57 Wrócił, tylko czy ten sam?
Karmienie.

15:49 Znów jedzonko. Tylko tym razem chyba mało było.

16:40 Odpoczynek: parka

i trójeczka.

17:42 Nie ma to jak razem.

17:56 Wraca jeden z dorosłych bocianów. Zmiana na gnieździe. Młode nie bardzo mają ochotę wstawać, w końcu podnoszą się. Jeden z nich przeszedł najkrótszą drogą, czyli po rodzeństwie. Po nakarmieniu młodych bocian wylatuje. Młode na kilka minut zostają same. Bocian wraca z patykiem i solidną porcją wody. Pisklęta są pojone i dostają prysznic.
Potem trzeba odpocząć

Gdzieś się jeden młody zapodział.

20:54 Do gniazda wrócił drugi z dorosłych. Witają się klekotami. Ten, który był na gnieździe, wylatuje. Tylko jedno pisklę jest głodne i żywiołowo upomina się o posiłek. Bocian zrzuca pokarm, ale jest tego bardzo mało, nie wystarczyłoby dla trójki. Dwojgu z piskląt nawet nie chciało się podnieść.

21:51 Wrócił bocian.W gnieździe komplet.

przez **PADO** » 29 cze 2011, o 13:23

Nie przeczuwają co je czeka dzisiaj.
Odpoczynek.

przez **Krysia** » 29 cze 2011, o 13:40

29.06.2011

13:37 Na gnieździe spokojnie.

Coś ciekawego za gniazdem.

przez **PADO** » 1 lip 2011, o 10:57

01.07.
Jest nareszcie przekaz z gniazda.
Cały czas pada, bociany przemoczone, w gnieździe mokro.
Młode kucają, bo usiąść w tym mokrym gnieździe się nie da.
10;47 powrócił jeden z rodziców z sianem, oczywiście również mokrym.
Karmienia nie było.

14:30
Żałosny widok, a prawdę powiedziawszy mało co widać.
Cały czas pada, bociany przemoknięte do tzw. "suchej nitki", w ich przypadku raczej piórka.

!5:00
Trochę przestało padać, widać lepiej te zmoknięte biedactwa

przez **Krysia** » 1 lip 2011, o 17:45

1.07.2011

16:35 Bocianki trochę jeszcze przemoczone. Suszą się. Czyszczą piórka, prostują skrzydełka.
16:49 Wraca drugi dorosły bocian. Zmiana w opiece nad młodymi. Bocian, który przyleciał, karmi młode.
Pojadły i dalej suszą piórka. Próbują pierwszych podskoków.
17:09 Bocian na kilka minut wylatuje. Po powrocie próbuje nakarmić młode, ale zrzuca niewiele pokarmu. Potem odwraca się od dzieci i staje przodem do kamery.

17:40 Stoi już tak prawie pół godziny.

18:06 Pada.

przez **PADO** » 1 lip 2011, o 19:25

W tym roku, jak do tej pory aura była dość łaskawa dla młodych.
Dzisiejszy dzień jest chyba najtrudniejszy dla nich. Nie dość, że prawie cały dzień pada, to jeszcze zimno.
Miejmy nadzieje, że nic im nie będzie - to już duża młodzież, niewiele mniejsze od rodzica

przez **PADO** » 2 lip 2011, o 07:18

02.07
Godz 7:00
Żałosny widok. nie dość, że przemoczone, to jeszcze same w gnieździe

przez **Krysia** » 2 lip 2011, o 07:19

2.07.2011

7:10 Na gnieździe same młode.Siedzą skulone, otrzepują tylko czasem główki z wody. Zmoczone. Chyba jeszcze pada.

7:20 Właśnie przyleciał dorosły. Dostały jeść.
Jedno z bocianków znów trenuje podskoki.
Łapią dorosłego za dziób. Chyba jeszcze są głodne.

Dorosły bocian stoi tak, że go zupełnie nie widać. Czasem tylko pokazuje się dziób.
Jeden z młodziaków drzemie z dziobem wtulonym w napuszony żabocik.

przez **PADO** » 2 lip 2011, o 07:45

Rzeczywiście to była tylko mała przekąska.
Kamera tak ustawiona, że nie widać całego gniazda.
Rodzic w gnieździe, a wydaje się, że są same, tylko czasem widać mu dziób.
- Ale dobrze, że w ogóle jest przekaz.

Godz. 7:46 - odleciał, teraz rzeczywiście są same

przez **Krysia** » 2 lip 2011, o 08:00

7:56 Wrócił. Młode znów dostały trochę jeść.

.

8:35 Kolejna dostawa, tym razem liści. Bocian rzuca je na środek gniazda. Młode przeszukują je, ale jedzenia tam nie ma. Bociek znów odwraca się od młodych i staje przodem do kamery.
8:41 Jeść dostają po przylocie drugiego bociana.

10:25 Teraz sobie drzemią razem z rodzicem.

11:03 Przyleciał drugi bocian z patykiem. Zmiana. Młode leżą. Bocian obchodzi je i zrzuca jakiś drobny pokarm. Młode jedzą, nie podnosząc się. Chyba nie było warto wstawać. Nie było tego za dużo.
11:21 Sjesta trwa. Jeden tylko się podniósł na chwilę na sik, i położył z powrotem.

11:45 Wraca drugi bocian. Nie ma zmiany. Obydwa bociany zostają na gnieździe. Jeden się ładnie ustawił z napuszonym żabotem. Młode leżą dalej. Trochę im chyba pióra przeschły.
11:51 Teraz wyleciał jeden z dorosłych.