www.bociany.lask.pl

przez **paulina87** » 9 maja 2011, o 21:13

czekamy już na małe Bocianki...już nie bawem;))))w gniezdzie dwa bociany...jeden leży a drugi na czatach

(cos mi sie przekaz tnie;( )

przez **Linka** » 10 maja 2011, o 13:59

paulina87 napisał(a):czekamy już na małe Bocianki...już nie bawem;))))w gniezdzie dwa bociany...jeden leży a drugi na czatach (cos mi sie przekaz tnie;( )

Ja też czekam z niecierpliwością na te nasze maluszki. A narazie, obserwuję holenderskie

Paulinko, mozesz je zobaczyć w wątku "inne gniazda".

przez **paulina87** » 10 maja 2011, o 14:03

Dziekuje za informację...bo w tamtym roku niestety ogladałam tutaj tragedię więc z checią zobaczę przedsmak naszych bocianków z Łasku w innym gniezdzie;)
Tymczasem u nas jeden bocian na dołku,gorąco mu bo co chwile dziób ma otwarty..i nzowu jakąś folię przytargali:(

przez **Linka** » 10 maja 2011, o 18:47

No co te nasze boćki pościągały do tego gniazdka miłości :lol:

? Taki smietnik zrobiły, że hej...

przez **PADO** » 11 maja 2011, o 13:07

Wietrzenie jajeczek na słońcu.

!2: 55 zmiana w wysiadywaniu ,jeden poleciał na rekonesans , ale zaraz wrócił.
Nie wiem do czego służy im ten parawan, co wczoraj przywlekli, czy chroni od słońca, a może od wiatru. Pomysłowe

przez **PADO** » 12 maja 2011, o 06:53

Parawanów, niestety, przybywa.

Jak smutno

- był taki piękny parawan i ten wstrętny wiatr porwał

przez **Krysia** » 13 maja 2011, o 07:42

12.05.2011

Wieczór.
19.24 Wraca Magda z kolacji. Przywitanie raczej bez euforii. Wojtek wstaje bez ponaglania. Powyciagał skrzydła, otrzepał, wydaje się, że w łasku trochę mżyło.
19.28 Wylatuje na kolację. Dołek przejmuje Magda.

20.12 Wraca z kolacji Wojtek. Powitanie jednym kłapnieciem dzioba, bez klekotów. Magda wstaje, dołek przez dwie minuty się wietrzy. Samiec poprawia ściółkę i kładzie się.

przez **Krysia** » 13 maja 2011, o 07:53

13.05.2011

4:48 Na gnieździe już jeden bocian. W łasku pada.
5:07 Drugi wraca ze śniadania z kępką siana w dziobie. Bocian na dołku wstaje, otrzepuje skrzydła.
5:09 Wylatuje. Wraca o 6:26 ze sporą gałęzią. Układa ją i robi długą toaletę piór.[zdj.8,9]
ok 7:00 zmiana.
7:12 Wylatuje bocian leżący do tej pory na dołku[zdj.10]. Padać chyba przestało, ale zmiany na dołku są szybkie, bez dłuższego wietrzenia jaj.