Obserwacje - II edycja programu

[Damka]

Tak Krysiu, o 11:19 niewątpliwie przyleciał ex-partner naszej samicy. Naszabrował, ile zmieścił w dziób, przyniesionego przez nią wcześniej siana i poleciał mościć swe nowe gniazdko. Nieładnie panie boćku!
O 11:21 samica wróciła - pewnie widziała jego niecne poczynania, ale co może począć.

http://www.youtube.com/watch?v=u5oGdPEm4eM

11:47 Znów przyleciał - nastąpił zwyczajowy klekot powitalny (z jego strony z pewnością fałszywy), ale bocianica na szczęście nie wstała. Tym razem siedziała na dołku i samiec nie miał możliwości wyzbierania miękkiej ściółki. Postał ok. 4 minuty z rozchylonymi nieco skrzydłami (pozycja gotowości do ewentualnego ataku?) i opuścił gniazdo.

http://www.youtube.com/watch?v=SRSAc7hl2Q4

[piotrek94b]

12:17 - Bocian który był na gnieździe odlecial.

[Damka]

13 kwietnia 2011

12:34 Jeszcze jedna wroga wizyta samca. Tym razem zjawił się z pękiem siana w dziobie; kilka sekund późniaj wróciła bocianica, wspólne klekotanie. Samiec położył siano w okolicach dołka, a samica próbowała je rozłożyć. Została jednak przez niego natychmiast zaatakowana dziobem i uciekła w popłochu. Na końcu dzioba bociana została kępka jej piórek. Samiec postał jeszcze przez chwilę i poleciał (bez siana). Zastanawiam się, czy jego zamiarem nie jest może wyeksmitowanie Magdy z gniazda i czy nie prześladuje jej także poza nim.

http://www.youtube.com/watch?v=hxC0j9ujvik

13:00 Magda wróciła i rozkłada siano wokół dołka; stoi i obserwuje, chyba nie czuje się zbyt pewnie.

[Dariaa]

Ja uważam że ten bocian jest psychiczny:( ma dwa gniazda i sam nie wie na które się zdecydowac. Raz zabiera siano i odlatuje, teraz znów przyniósł w dziobie nową ściółkę.
Coś z nim nie tak, na 100%.

[Sun Shine]

Ja uważam że ten bocian jest psychiczny:( ma dwa gniazda i sam nie wie na które się zdecydowac. Raz zabiera siano i odlatuje, teraz znów przyniósł w dziobie nową ściółkę.
Coś z nim nie tak, na 100%.

Jak dla mnie, to po prostu takie są prawa przyrody. Bociany nie mają takiego mózgu i nie myślą tak jak ludzie.

Magda przyniosła trochę suchych liści, ładnie je ułożyła w gnieździe, a teraz odpoczywa.

[piotrek94b]

13.04.2011.

19:18 - I odleciał bociek na kolację.

[Krysia]

13.04 2011

19:43 Wrócił.

[Linka]

Zobaczcie, jak wygląda para "kochających się" bocianów. Mam nadzieję, że i naszej Magdzie trafi się taki samczyk

http://www.bigbroeder.nl/

[piotrek94b]

13.04.2011.

23:06 - Czyżby w dołku pojawiło się jajo? Samica wstała i cały czas coś wyskubuje z dołka. Tak samo jak przy pierwszym jajku.

[Linka]

Ja tez to zauważyłam. Cały czas spogląda w dół i jest niespokojna. Gdyby to było jajko, to jak ona sobie poradzi sama?