www.bociany.lask.pl

06.06.2019 r.

Godz. 05:34 Pogodny poranek. Maluchy leżą w dołku, śpią. Jeden rodzic jest z nimi.
Godz. 05:38 Przyleciał drugi, nastąpiła zmiana. Maluchy dostały śniadanie, szybko zjadły zrzucony przez rodzica pokarm.

6.06.2019 - nadal upalnie.

Już tak wcześnie rano bocianięta zostały same.
Wczoraj na krótko zostawały same, gdy bocian leciał po wodę.

6:21 jeszcze z rodzicem.

6:47 same

6:54 wrócił któryś z rodziców i nakarmił głodomory.

16:40 pisklęta same

16:41 wrócił rodzic dał pisklętom pić i porządnie je polał.

18:00 Pisklęta z jednym z rodziców. Stały na nóżkach.

18:16 wylegiwały się razem z rodzicem.

18:49 powrót drugiego z rodziców.

Bociany się zamieniły. Ten, który przyleciał nakarmił pisklęta.

19:14 zostały same

19:20 Wrócili oboje rodzice, prawie jednocześnie.

Jeden z rodziców został i polał pisklęta wodą. Być może z dzioba wypadło jakieś jedzenie.

19:44 znowu zostały same

20:30 Wrócił jeden z rodziców i dał małym jeść.
https://youtu.be/CbBpYWA2fp8

20:43 Wrócił drugi z rodziców, napoił młode, potem dał jeść.

W nocy cała rodzina razem. Niewyklute jajko trzyma się dobrze.
21:56

07.06.2019 r.

Godz. 05:59 Maluchy w trakcie jedzenia. Po posiłku bocianki ćwiczyły stanie na prostych nóżkach.

7.06.2019

7:41 podano jedzenie.
Młode bardzo szybko jadły ale było widać, że były to równo pokrojone kawał ki różowego mięsa.

Jak młode zaspokoiły pierwszy głód, jadły wolniej i zdjęcia są wyraźniejsze.
Widać wyraźnie co mają w dziobkach - kawałki mięska.

Robotnicy zaczynają pracę na budowie, na terenie oczyszczalni ścieków.
Ktoś dokarmia bociany ze znajomością ich zwyczajów. Mięsko jest drobno pokrojone, w rozmiarze dziobków piskląt.
Po co ktoś to robi? :evil:

Moje zapytanie do administratorów przekazu, na profilu FB, pozostało bez odpowiedzi.

Bocian, który karmił pisklęta o 7:41 został na gnieździe.
9:06 zostawił pisklęta, ale tylko na chwilę. Poleciał po mięso.
To dowód, że mięso jest podawane bocianom na terenie oczyszczalni ścieków.

9:10 wrócił bocian i zrzucił przed pisklętami górę mięsa. :evil:

Góra mięsa. Takie same kawałki jak poprzednio. :evil:

Łaskie bociany powinny pozostać dzikimi ptakami. Dokarmiając je, działa się na ich szkodę.
W tej sytuacji nie widzę sensu w dokumentowaniu przebiegu lęgu w Łasku.

Bocianki same (przynajmniej od 8:06).

9:10 Wrócił bocian, młode bardzo się ucieszyły.

Dostały pić, bardzo było im to potrzebne.

Z dzioba bociana wypadł jeden kąsek, połknął go bocianek z prawej.

Wydaje mi się, że jest to samiec.
Dzisiaj niedziela, robotnicy na placu budowy w oczyszczalni nie pracują, więc nie karmią bocianów.
Samica przynosi młodym naturalny pokarm, natomiast samiec korzysta z dokarmiania.
Teraz nic nie przyniósł bociankom. Takie są skutki tego żałosnego dokarmiania!

Co o tym sądzisz m.margaret?

9:36 Przyleciała samica, klekotały na powitanie.

Samica dała młodym dużo pokarmu złożonego z drobnicy. Samiec się przyglądał.
Pisklęta w mig połykały jedzenie.

Samiec odleciał a samica dokończyła karmienie.

Na profilu FB Łaskich bocianów ukazał się apel w sprawie dokarmiania:

Apelujemy do wszystkich miłośników tych wspaniałych ptaków, aby tego nie robić. W tej chwili nie ma żadnych problemów ze zdobywaniem pokarmu, a człowiek powinien jak najmniej ingerować w naturę.

Podpisuję się pod apelem obiema rękami!

Dzisiaj, 10.06.2019
7:58 Obserwowałam karmienie piskląt równo pokrojonymi kawałkami różowego mięsa.

https://youtu.be/hS9qbO_PzEE
Robotnicy na budowie zaczęli pracę .... i dokarmianie bocianów.

9:57 Karmienie naturalnym pokarmem.
https://youtu.be/EDdDBtHkDBw

Cały wieczór bocianięta były same, 18:13-20:16.

Jeden dorosły wrócił 20:16. Bocianięta dostały naturalny pokarm, między innymi był gryzoń.
Drugi dorosły wrócił 21:11. Jeszcze było widno. Bocianięta chętnie zjadłyby jeszcze co nieco, ale bocian nic im nie dał.
To jest ten, który przyzwyczaił się do dokarmiania.

11.06.2019 r.

Godz. 18:38 Maluchy pod opieką rodzica. Jest ciepło bocianki mają uchylone dzioby, jeden maluch stoi na prostych nóżkach, drugi siedzi na piętach, rodzic zajęty jest toaletą upierzenia.

Co do sytuacji jaka wyniknęła na terenie oczyszczalni, to nie pochwalam takich akcji dokarmiania bocianów.

Na profilu FB Łaskich bocianów ukazał się apel w sprawie dokarmiania:

Apelujemy do wszystkich miłośników tych wspaniałych ptaków, aby tego nie robić. W tej chwili nie ma żadnych problemów ze zdobywaniem pokarmu, a człowiek powinien jak najmniej ingerować w naturę.

12.06.2019

W obserwowanych dzisiejszych karmieniach nie dopatrzyłam się kawałków mięsa.
Trudno określić co dostawały młode. Są na takim etapie, że jedzenie, w każdych ilościach znika w mig. Młode jedzą jak odkurzacze.
Przekaz często się zacina. Chwilami było widać, że pokarm był naturalny.

7:03 Zaczęłam oglądać. Bocianięta były same.
7:33 Wrócił jeden z rodziców, był mokry. Dał młodym jeść. Nagrałam od połowy posiłku.
https://youtu.be/oUMDbnap6MQ

Trochę pilnował dzieci.
8:06 odleciał
8:28 Przyleciał ten drugi, miał pełen dziób siana. Nakarmił młode. Nagrałam od początku.
https://youtu.be/XxNRIKyzgzk

8:33 Młode zostały same.
8:46 Jest rodzic, chyba ten pierwszy.
Napoił dzieci, nakarmił. Nagrywałam od początku.
https://youtu.be/o-r4KvA1MyY

Bocian został z młodymi.
9:42 Zakończyłam obserwację, bocianięta nadal były pod opieką.
________________

17:00 Zaczęłam obserwację. Z młodymi był bocian z lekko pobielonymi nogami.
17:15 poleciał. Bocianięta zostały same.
17:35 Wrócił rodzic z pobielonymi nogami. Nakarmił młode.
https://youtu.be/48EwYUORtko

18:06 Młode zostały same.
18:23 Wrócił bocian z trochę pobielonymi nogami. Nakarmił młode.
https://youtu.be/LjmMhyhKmLc

18:27 Młode zostały same.
18:40 Wrócił bocian z pobielonymi nogami. Napoił i nakarmił młode.
https://youtu.be/KE6LvnueYoI

Poleciał
Takie miały szyjki po tym posiłku ;-)

19:11 Wrócił bocian z pobielonymi nogami, pilnował młodych.
Młode tak były napakowane jedzeniem, że musiały siedzieć wyprostowane. :mrgreen:

19:24 zostały same
19:26 Wrócił ten sam bocian, z pobielonymi nogami. Napoił młode, woda lała się strumieniami.
https://youtu.be/wsOauDNBe3c

19:56 zostały same
20:20 Ten sam bocian przyniósł wielki kawałek grubej folii lub kartonu. :evil:

https://youtu.be/PGJdxAKFgpg
Nie było pojenia i karmienia, został z młodymi.

21:19 Wrócił bocian z trochę pobielonymi nogami. Nakarmił młode.
https://youtu.be/uERNljz5nBg

Bocian z pobielonymi nogami w tym czasie, wylatywał i wracał. Wreszcie poleciał i nie wrócił na noc do gniazda.