Nie jestem taką znawczynią bocianów jak Pan Włodarczyk, czy, szef firmy ATLAS. Wiem jednak, że, populacja tych ptaków, spada
z roku na rok.
Wracające z zimowisk bociany, napotykają na wiele pułapek (Liban )
http://losyziemi.pl/w-libanie-morduja-nasze-bociany/#more-16848podpiszWiele gniazd pozostało pustych. Nie wróciły do nich bociany, gniazdujące tam, od wielu lat (np. Darany – Ludmiła i Chuck). Być może i one zginęły z rąk, barbarzyńców. Śmiem twierdzić, że wiele polskich bocianów, też,podzieliło Ich los.
Czy w świetle tych wydarzeń , nie warto walczyć chociaż o jedno bocianie pisklę????
Jak pisze Pan Błażej Bierczyński z Biura prasowego firmy ATLAS (głównego sponsora):
„Sytuacje stworzone przez człowieka to wyjątek, kiedy popieramy interwencję w bocianim gnieździe. Taka sytuacja miała miejsce rok temu, gdy dorosłe osobniki, wzmacniając konstrukcję gniazda, przyniosły torby foliowe i sznurki pozostałe po wiązaniu snopów siana na okolicznych polach uprawnych. Wówczas organizatorzy interweniowali i usunęli z lęgowiska „obce” elementy".Jednak w innych gniazdach, bociany mogą liczyć na pomoc człowieka i to nie tylko wtedy, gdy człowiek stwarza, zagrażające ich życiu sytuacje:
- kilka lat temu, w Międzyrzeczu, strażacy uratowali dorosłego bociana (Florka),który, właśnie, w wyniku długotrwałych opadów, nie był w stanie wrócić do gniazda;
- w Ustroniu, pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska, nie zwracając uwagi na sprzeciwy administratorów, też zainterweniowali. Dzięki temu, uratowano jedno pisklę.
Takich ludzi określa się mianem zagorzałych miłośników dzikiej przyrody, a Oni po prostu, nie są pozbawieni ludzkich uczuć. Nie potrafią chłodnym okiem patrzeć na cierpienie bezbronnych istot.
Marzę o tym, żeby wszystkie bociany miały takich opiekunów, jak w (wymieniam w porządku alfabetycznym) : Międzyrzeczu, Tomaszowie Bolesławieckim, Warszewie, a z innych państw w Bad Salzungen, Höchstadt...
Są też wspaniali ludzie, którzy zakładają azyle dla dzikich zwierząt - Mikołów, Przemyśl...
Może to właśnie, dzięki Nim, nie doczekamy czasów, gdy bociany, będziemy oglądać tylko w ZOO , lub na produktach firmy „ATLAS”
Ingerencja w przyrodę –
- zakładamy budki lęgowe dla jerzyków, pustułek…po co, przecież to też dzika przyroda;
- dokarmiamy zimą ptaki (budujemy, karmniki) – czy tylko dlatego, żeby pokazać dzieciom, jacy to jesteśmy wspaniali? ...
Pomimo słów wielu autorytetów, pozwolę sobie zacytować słowa jednego z naszych wieszczy: „ czucie i wiara silniej mówi do mnie, niż mędrca szkiełko i oko. „
Być może zmienię zdanie, gdy zobaczę samoobrączkującego się bociana….