Obserwacje z gniazda

[aga]

Piotrek, chciałam Ci tu na forum podziękować za czas i poświęcenie jakie wkładasz tu w Łaskie forum! Dzięki Tobie mogę krok po kroku wiedziec co się dzieje z łaskimi bocianami. Zaglądam tutaj codziennie od kilku lat w kazdym sezonie ,ale nie mam czasu jak dawniej chociażby w Przygodzicach opisywac na forum co się dzieje. Kiedys tam duzo swego czasu poświęcałam na forum. Dzięki Tobie ,Twoim relacjom godzina po godzinie i filmikom wiem wszystko Fajnie że Łaskie bociany mają kogoś takiego jak Ty!
Dzięki raz jeszcze.
Pozdrawiam

[PADO]

Nie mają spokojnej nocy nasze biedaczki... od godz 22:30 pada deszcz i to dość mocno.
Trochę wysuszyło dołek po południu, a przy takim deszczu znowu będzie bajoro...

[piotrek94b]

11.06.2013.

Nadchodzącą ciężką mokrą noc było widać po zalanej kamerce. Opad deszczu może nie był długi, ponieważ o godzinie 4 młode leżały bez przykrycia i chyba w dołku nie jest źle. Kamerka nabierze kolorków, to się dowiemy.



05:05 - Młode na razie nie zmieniają pozycji. Leżą wtulone w siebie. Karmienia jeszcze nie było. O podanej godzinie młode zostały zakryte.

[piotrek94b]

10.06.2013.

05:47 – Z żerowiska wrócił jeden z dorosłych. Po odsłonięciu młodych, widać że dołek jest bardzo mokry. W środku jest mała ilość wody.
05:51 – Zrzut pokarmu, sama drobnica. Zainteresowany jedzeniem jest tylko największy z młodych. Z pomocą dorosłego czyści miejsce zrzutu. Młodzian nie odwrócił się do jedzenia, jedynie przesunął się wyżej na brzeg dołka.
05:55 – Próba zakrycia młodych.




06:40 - W Łasku chyba pada. Młode są zakrywane. PADO, co na niebie w Łasku widać?

[PADO]

Tak bym chciała napisać, że jest słonecznie, ale niestety - nie w Łasku....
O 24-tej jeszcze padało, ale mam nadzieję, że nie całą noc - nie ma dużych kałuż.
Dzisiaj pada drobny deszczyk - ale równo... temperatura 12st, niebo całkowicie zachmurzone, upragnionego słońca nie widać.

[piotrek94b]

10.06.2013.

To pogoda nie jest dobra.
08:08 - Zamiana dorosłych w opiece nad młodymi.
08:11 - Dorosły siada na młodych tak niefortunnie, że swoją nogą przyciska szyję najmniejszego.
08:19 - Na kolejnych zrzutach widać, że dorosły uniósł lekko nogę i Młodzian ma małą możliwość ruchu.

[PADO]

11.06
godz8:10.
Niestety, chyba musimy się pogodzić z odejściem malucha, został przyduszony nogą siadającego dorosłego.
Był zrzut pokarmu, ale maluszek nie jadł był bardzo słaby , gdy starszaki zjadły dorosły próbował je okryć gdyż w Łasku cały czas pada, niestety przycisnął malucha nogą, ale wstał, maluszek jeszcze wtedy żył, przy drugiej próbie przykrycia sytuacja się powtórzyła, dorosły już nie zmienił pozycji, raczej nie mam nadziei, ze maluszek żyje - OBYM SIĘ MYLIŁA

[zbuntowana]

Witaj Pado

Przykro mi, że się nie mylisz. Nie musiałabyś się godzić z tym, że maluch nie żyje, gdybyś się nie podpisywała oburącz pod opinią pana Włodarczyka:



Już wtedy, gdy pisałaś ten post, sytuacja była tragiczna. No, ale może podglądamy dwa różne gniazda i Ty widzisz, coś innego
Gratuluję optymizmu

[PADO]

Przykro mi, że się nie mylisz. Nie musiałabyś się godzić z tym, że maluch nie żyje, gdybyś się nie podpisywała oburącz pod opinią pana Włodarczyka:

Cieszę się, że się myliłam maluch ŻYJE!



Pogoda bez zmian, ciągle pada, jest dość chłodno, tylko 15st.

[zbuntowana]

Dzięki Pado , a ja się cieszę, że nie miałam racji - za szybko, Go uśmierciłam . Jednak...sądzę, że można by było pomóc. On jest chory, nie je, jak długo wytrzyma