Re: Klucie pisklat
Napisane: 22 maja 2011, o 15:17
Dobrze, że zamieściłam zdjęcie, bo nikt by mi nie uwierzył. U mnie teraz też "widzę ciemność" do tego, idzie burza.
To chyba był moment jak je zobaczyłam, czekałam na lepsze ujecie ale już obraz zanikał.
To chyba był moment jak je zobaczyłam, czekałam na lepsze ujecie ale już obraz zanikał.