Strona 6 z 11

Re: Obraz z kamery

PostNapisane: 4 maja 2011, o 23:25
przez Linka
Krysia napisał(a):Linko, polecam Przygodzice. Tam w nocy pięknie widać i będziesz miała co obserwować. Bociany mają więcej jajek, niedługo wylęgną się pisklaki. Dopiero rozwiniesz skrzydła. My tu sobie,trudno bo trudno, ale damy radę. Co prawda, Twoje posty tyle wniosły na forum, że ciężko będzie je zastąpić. Jakoś się z tym pogodzimy. Jeszcze jedno: jeżeli już się tak nad czymś zastanawiasz, rób to w odpowiednim wątku. To chyba nie jest takie trudne do zrozumienia.


Miła Krysiu, Przygodzic nie musisz mi polecać, bo już od dawna obserwuję. Co masz na myśli "my tu sobie damy radę". Chcesz mi, baardzo delikatnie, dać do zrozumienia... idź sobie? Pozwól, że to ja sama zadecyduję, czy mam zostać, czy nie. Łask jest mi najbliższy, choćby z racji bliskiego zamieszkania i przeżycia przeze mnie ogromnej tragedii w ubiegłym roku. Daruj więc sobie swoje złośliwości i "ustawianie" po odpowiednich wątkach. Wystarczy, że Ty jesteś taka zdyscyplinowana. Nie wszyscy moga za Tobą nadążyć :lol:

Jeszcze chciałabym, żebyś przeczytała post Piotra, który w bardzo kulturalny sposób napisał o docinkach na forum. I w równie kulturalny sposób zakończył temat, który Ty drążysz nadal. Po co?

Re: Obraz z kamery

PostNapisane: 5 maja 2011, o 05:26
przez Krysia
Linko, uczestnictwo na forum to nie jest przymus. Można się dostosować do paru zasad, jakie tu panują. Inaczej jest to lekceważenie pozostałych forumowiczów. Jeżeli nie nadążasz za forum, nie potrafisz się na nim odnaleźć, podaruj sobie posty. Przypomnij sobie reakcje na Twoje wpisy. Może wyciągnij z nich jakieś wnioski.

Re: Obraz z kamery

PostNapisane: 5 maja 2011, o 07:38
przez PADO
Krysia napisał(a):Linko, uczestnictwo na forum to nie jest przymus. Można się dostosować do paru zasad, jakie tu panują. Inaczej jest to lekceważenie pozostałych forumowiczów. Jeżeli nie nadążasz za forum, nie potrafisz się na nim odnaleźć, podaruj sobie posty. Przypomnij sobie reakcje na Twoje wpisy. Może wyciągnij z nich jakieś wnioski.


Zdaję sobie sprawę, że nie sensu ciągnąc dalej tego tematu, ale Krysiu z całym szacunkiem dla Ciebie ( jesteś tutaj w każdej sytuacji, nawet, wtedy gdy już inni się pożegnali), teraz troszkę "przegięłaś". jak to mówią " przyganiał sagan garnkowi, a oba jednakowi", wydaje mi się, ze to nie Linka lekceważy innych , lecz Ty.
Krysiu, przecież ona tylko zapytała,dlaczego obraz z kamery jest taki, a nie inny. Chyba mogła?
Sprawa została wyjaśniona przez Administratora i przez Piotrka.
Moim zdaniem, Krysiu niepotrzebnie drążyłaś ten temat i to w tak nieprzyjemnym tonie.
Pozdrawiam

Re: Obraz z kamery

PostNapisane: 5 maja 2011, o 07:49
przez adminlask
Skończmy te zbędne dyskusje. Po co niepotrzebnie podgrzewać atmosferę?

Re: Obraz z kamery

PostNapisane: 5 maja 2011, o 09:57
przez PADO
Czarno widzę.
Oczywiście chodzi mi o przekaz z gniazda

Re: Obraz z kamery

PostNapisane: 12 maja 2011, o 14:45
przez adminlask
Mieliśmy chwilowe problemy z przekazem, ale operator transmisji już uporał się z usterką.

Re: Obraz z kamery

PostNapisane: 19 maja 2011, o 20:06
przez piotrek94b
"Dziękujemy" Ci Władzo za przybliżenie obrazu z momentu klucia się pisklaka. Nikt nie wiedział, również i Ty Władzo, że pisklaki przyjdą na świat w najbliższym czasie.

Re: Obraz z kamery

PostNapisane: 19 maja 2011, o 20:35
przez Linka
piotrek94b napisał(a):"Dziękujemy" Ci Władzo za przybliżenie obrazu z momentu klucia się pisklaka. Nikt nie wiedział, również i Ty Władzo, że pisklaki przyjdą na świat w najbliższym czasie.

A ja tak liczyłam, że Ty Piotrze wrzucisz swój filmik z tego wzniosłego momentu. Szkoda, z przyjemnoscią bym zobaczyła :(

Re: Obraz z kamery

PostNapisane: 22 maja 2011, o 06:32
przez piotrek94b
22.05.2011.

W nocy padł przekaz i na razie tak pozostaje.

Re: Obraz z kamery

PostNapisane: 22 maja 2011, o 07:32
przez Krysia
Ktoś chyba klątwę jakąś na ten projekt rzucił.