www.bociany.lask.pl

Z tym kąskiem zrzuconym na kolację, o którym piszecie wyżej, sam bocian niecałą godzinę wcześniej miał duże kłopoty. Nie udało mu się go zrzucić, potem chyba utkwił mu w przełyku, bo nie mógł go połknąć z powrotem. Męczył się z nim kilkanaście minut. Film jest skrócony.

http://www.youtube.com/watch?v=zpObUVseA3M

12.06.2011

Od 5:40 nie było zrzutu pokarmu. O 8:00 wraca z żerowiska bocian. Obydwa karmią pisklęta. Pokarm jest dość drobny. Może małe żabki. Jedzą wszystkie pisklęta. Nie wiem, czy to możliwe, ale wydawało mi się, że z talerza coś uciekło. Później bocian po to sięgnął.

http://www.youtube.com/watch?v=HvjJCbA-Um4

Uciekło.

http://youtu.be/Dojkh5GJmvM

Krysiu, jak najbardziej możliwe.
Uciekły jeszcze przynajmniej dwie żabki. Najpierw uciekła "Twoja"żabka, a przy drugim zrzucie pokarmu kolejne dwie. Jedna w tym samym kierunku co "Twoja" i druga poprzez folię leżącą z lewej strony.
Mała poprawka. Przyglądając się uważnie filmowi, można dostrzec, że uciekło więcej żabek.

http://www.youtube.com/watch?v=dS4V5n_Iq40

Wydawałoby się, że jak już połkną te żaby, to w wolu nie ma prawa nic przeżyć.

Jeden z pisklaków, zaplątał się w ucho od foliowej reklamówki. Czy teraz (21:56) udało mu się wyjść z niej, to nie wiem.

Przeglądam materiał filmowy, coś zmontuję i wrzucę na forum.

Na razie nie wygląda to źle. Chyba uwolnił tę nóżkę.

Wyglądało to groźnie, bo w pewnym momencie dwa pisklaki były zaplatane w folie. Na dziś wieczór sytuacja wygląda bardzo dobrze, bo bociany odplatały się. Co będzie jutro? Zobaczymy. W gnieździe jest folia i kłębek jakiegoś drobnego sznurka.

http://www.youtube.com/watch?v=fYdyxHhbkyE

13.06.2011
Śmieci w gnieździe.

Bocian przyleciał z pełnym dziobem śmieci o 17:49. Gdy je położyl widać, że ta foliowana torba jest złożna. Później jeszcze młody ją na moment odwrócił i był widoczny żółty pasek. Pisklęta się po niej kręciły i przesunęły w dołek. Z dołka wyciągnął ją bocian, robiąc porządki.

http://youtu.be/1iug8ZyHXos

Takie młodych zaczepki

Film jest z wczoraj, ale to chyba jest dosyć ważne, dlatego go zamieszczam.
17.06.2011 godz.6:17 Bocian wraz z sitowiem przyniósł do gniazda coś, co wygląda na kawał solidnego sznura. Sitowie kładzie na jedno z piskląt. Młody na szczęście ładnie wyszedł z tego wieńca, ale sznur jest cały czas na gnieździe. Podkreśliłam go na czerwono.

http://www.youtube.com/watch?v=ArqdZQiAfkY