Obserwacje - II edycja programu

[Dariaa]

Obserwowałam to gniazdo odkąd tylko przyleciał pierwszy bocian.
Ten samiec od początku był jakiś dziwny:( nie nocował z samicą tylko gdzieś odlatywał.
Mam nadzieję że biedna samiczka znajdzie jak najszybciej nowego partnera.

[Damka]

14:28 Nareszcie odważyła się polecieć coś zjeść (fot.1).
14:52 Szybko wróciła i położyła się na pustym dołku (fot.2,3).

[piotrek94b]

Około godziny 17:00 samica opuściła gniazdo.

[Krysia]

12.04.2011

17:55 Wysiaduje ten pusty dołek. Żal patrzeć.

[asika92]

biedna czemu ten samiec tak zrobił dosyć że na noce nie wraca to pozbawia ją jajka ... A ona biedna siedzi i siedzi eh

[olka]

Znajdzie sobie jakiegoś "chłopa". Jeszcze jest czas. Dziś czytałam artykuł o bocianich zdradach, no i cóż - to się zdarza. Tak jak i u ludzi. Samice czasem nawet zostawiają swoich partnerów z dopiero co wyklutymi młodymi. Żeby tylko pan zdrajca już jej nie odwiedził w celu usunięcia kolejnych jaj, jeśli będzie miała nowego partnera.

[Linka]

Ten bocian jest psychiczny. Jezeli to ten sam, który był w ubiegłym roku, to masakra. Pamiętam jak wyrzucił z gniazda ostatnie umierające pisklę. To pisklę jeszcze żyło (poruszało się) gdy je wyrzucał. Biedna samiczka

[Aguś]

Ja dopiero w tym roku zaczęłam podglądać te bocianki. Od samego początku dostarczają emocji, ale nie sądziłam,że może wydarzyć się coś takiego... strasznie mi jej szkoda...

[Karmel]

Oooo... pojawił się marnotrawny Ciekawe na jak długo

[asika92]

no i już poleciał;/ a biedna klekotała za nim ...