Strona 10 z 58

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 5 maja 2012, o 10:45
przez piotrek94b
A wcześniej jakże inaczej prezentowało się gniazdo na tle porannej mgły.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 5 maja 2012, o 11:37
przez PADO
piotrek94b napisał(a):A wcześniej jakże inaczej prezentowało się gniazdo na tle porannej mgły.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Rzeczywiście. :o
Gdyby nie te charakterystyczne "wstążeczki", to można by sadzić, że to inne gniazdo.

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 5 maja 2012, o 21:09
przez PADO
D0chodziła godzina 21,gdy dopiero powrócił do gniazda jeden z bocianów. Drzemiący na jajkach partner nawet nie zareagował na jego powrót.

Obrazek Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 6 maja 2012, o 05:45
przez piotrek94b
06.05.2012.

Dzisiejszej nocy samiec chyba nie mógł spać i już o godzinie 03:13 odleciał z gniazda. Wrócił punktualnie o godzinie 05:00. Zmienił w wysiadywaniu jaj samicę, która natychmiast odleciała.

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 6 maja 2012, o 08:00
przez PADO
piotrek94b napisał(a):06.05.2012.

Dzisiejszej nocy samiec chyba nie mógł spać i już o godzinie 03:13 odleciał z gniazda. Wrócił punktualnie o godzinie 05:00. Zmienił w wysiadywaniu jaj samicę, która natychmiast odleciała.

Obrazek Obrazek Obrazek


Może na zakłócenie snu miała wpływ ta wyjątkowa pełnia księżyca...

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 7 maja 2012, o 07:37
przez piotrek94b
07.05.2012.

Pogoda paskudna, chłodno, pada deszcz. Samiec(?) dzisiaj nie chce opuścić dołka. Obserwację rozpocząłem o godzinie 04:26 i do tej godziny niewiele się zmieniło.
04:26 - Samiec wygrzewa jaja
04:51 - Odlatuje samica (f.2). Samiec cały czas sobie siedzi.
05:08 - Wstał, odszedł na bok, przewietrzył jaja i usiadł w tej samej pozycji (f.3).
06:38 - Wróciła samica (f.4). Samiec "nawet okiem nie mrugnął" i siedzi nadal.
07:10 - Samica zmienia miejsce odpoczynku na gnieździe. Samiec nadal wygrzewa jaja w dołku.
08:16 - Samiec jest zdeterminowany i uważa że przy dzisiejszej chłodnej i mokrej pogodzie, każde odsłonięcie jaj może być spowodować wychłodzenie ich. A to nie jest wskazane dla rozwijających się w nich piskląt. Dlatego zrezygnował z wylotu na żerowisko.
O podanej godzinie na kilka sekund wstał, spojrzał na dołek i usiadł z powrotem (f.7).


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 7 maja 2012, o 23:04
przez piotrek94b
08:57 - Samiec nadal nie zwalnia dołka z jajami. Wstał tylko na chwilę, przewrócił je i usiadł ponownie.
09:16 - Samica odlatuje na żerowisko.
09:18 - Wietrzenie jaj.
09:55 - Do gniazda wróciła samic. Przyniosła troszkę siana. Ogólnie widać, że bociany powoli znoszą siano do gniazda, aby maluchy miały ciepło i miękko.
10:00 - Zamiana. Samiec wstaje i odchodzi na bok. Do jaj podchodzi samica i siada na nich. Samiec spędził ponad pięć godzin siedząc i wygrzewając jaja. Siedział już o godzinie 04:26, a odszedł o 10:00, czyli wygrzewał przynajmniej przez 5 godzin i 34 minuty
10:01 - Samiec odlatuje na pierwszy dziś posiłek.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 8 maja 2012, o 09:17
przez piotrek94b
08.05.2012.

Oby tego siana jak najwięcej znosiły i te folie zakrywały.

Obrazek
(filmik)

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 9 maja 2012, o 20:25
przez piotrek94b
09.05.2012.

Niestety, folie nie są zakrywane przez siano. Wręcz przeciwnie. Do gniazda są znoszone kolejne "niespodzianki".
Dziś przybyła kolejna, prawie jak kwiat róży.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 9 maja 2012, o 22:02
przez bzyk397
Ciekawi mnie ,czy nie można oczyścić gniazda z plastikowych ,,skarbów" . Gdy pojawią się pisklęta ,folie będą stwarzały zagrożenie.Pozdrawiam bocianolubów.