Strona 56 z 58

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 12 sie 2012, o 12:10
przez piotrek94b
12.08.2012.

Witam.
A jednak spóźniłem się dwa dni aby zobaczyć jeszcze młode. Ale może jeszcze zawitają do gniazda.
Dziękuję Krysi, PADO, m.margaret za relację.

11:59 - Gniazdo puste.

Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 12 sie 2012, o 20:47
przez piotrek94b
12.08.2012.

Przed godzina 20:33 do gniazda przyleciał dorosły bocian.
20:53 - Przylot drugiego bociana.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 12 sie 2012, o 23:10
przez PADO
Niestety Piotrze spóźniłeś się, młodzież nas już opuściła. Oczywiście, jak to jest w zwyczaju tego gniazda, zrobiła to niespodziewanie. W Przygodzicach młode starsze od naszych i jeszcze się nigdzie nie wybrały, a naszym nie wiem gdzie się tak spieszyło.
Mam nadzieję, że Magda i Wojtek nie wylecą w środku nocy.

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 13 sie 2012, o 03:49
przez m.margaret
13.08.2012r

03:41- na gnieździe dwa drzemiące bociany

Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 13 sie 2012, o 04:53
przez piotrek94b
13.08.2012.

04:49 - Oba bociany odleciały.

Obrazek Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 13 sie 2012, o 17:02
przez Czupurek
Witam wszystkich :)
To załatwianie się do gniazda jest u boćków czymś normalnym przed odlotem. Obserwowałam to już w poprzednich latach w gnieździe w Przygodzicach. To jakiś bociani rytuał, ale nie wiem, czemu służy. Tak z ludzkiego punktu widzenia... jakby znakowały swoje lokum na przyszły rok, choć wiem, że to nieprawda, ponieważ bociany nie mają węchu.Młode już sejmikują a chcę dodać, że w jedynym tyskim gnieździe, tez została już tylko para rodziców. Żałuje ogromnie, że nigdy na taki bociani sejmik nie trafiłam w naturze, ale może kiedyś się uda :) Życzę wszystkim boćkom łatwych lotów a i im i nam ... szybkiego ich powrotu:)

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 13 sie 2012, o 21:11
przez PADO
Czupurek, ja bym postawiła inną tezę odnośnie załatwiania się bocianów do gniazda przed odlotem, o ile to jest reguła.
- Ja sądzę, że jest to swego rodzaju dekoracja. Tak przystrojonego gniazda nikt im nie zajmie, gdy oni wyruszą w podróż, bo kto by chciał mieszkać w takim "zasranym" domu :lol:
Sami w gnieździe już przebywają bardzo mało, praktycznie tylko w nocy.
Jeszcze dzisiaj gościmy ich w gnieździe, a młodzież opuściła nas 9 sierpnia. Mam nadzieję, że zostanie to poprawione przez Admina na stronie głównej.
Bardzo szybko nas pożegnali, ale to tylko dowodzi temu, że nasze bociany były w dobrej kondycji. W Przygodzicach starsze, a nigdzie im się nie spieszy

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 13 sie 2012, o 23:49
przez piotrek94b
13.08.2012.

20:35 i 20:48 - Do gniazda wróciły dorosłe bociany

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Co do załatwiania się w gnieździe.
Dorosłe bociany traktują gniazdo jako miejsce noclegu, a nie miejsce do składania jaj, karmienia młodych.
Instynkt macierzyński, rodzicielski (czy jak go zwał) zanikł u nich o tej porze roku - po odlocie młodych i wracają tylko aby w nocy odpocząć.
Może też być inna wersja: do gniazda na noc przylatują obce bociany.

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 14 sie 2012, o 05:25
przez piotrek94b
14.08.2012.

05:03 i 05:05 - Bociany które spędziły noc na gnieździe odleciały. Czy jakiś bocian zawita do gniazda wciągu dnia?

Obrazek

Re: Obserwacje z gniazda

PostNapisane: 14 sie 2012, o 21:30
przez piotrek94b
14.08.2012.

20:53 i 20:57 - Dorosłe bociany wróciły na noc do gniazda. Rano razem odlatują, wieczorem razem wracają, razem spędzają całe dnie.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

W wątku FILMY Z GNIAZDA zamieściłem film z dużego przybliżenia na "zawartość" gniazda i łaskie łąki. Chyba w poszukiwaniu bocianów.