Obserwacje z gniazda

[m.margaret]

28.05.2012r.
godz.20:15- maluchy od jedzenia zbyt dużych przekąsek mają mocno pogrubione szyjki

[piotrek94b]

29.05.2012.

04:05 - Na gnieździe z młodymi siedzi samica. Samiec już po śniadanie poleciał.
04:25 - Odsłona trójki piskląt. Głodne, dopominają się swojej porcji. Pisklęta odsłonięte były przez 11 minut.
04:40 - Przyleciał samiec z gałązkami w dziobie. Samica wstała i odleciała.
04:41 - Na śniadanie podano rybki. Każdy z pisklaków złapał coś dla siebie.
06:03 - Samiec wstaje i odchodzi na bok. Pisklęta "sprzątają" dołek z resztek pokarmu.
06:33 - Pisklęta pod opieka samca cały czas odsłonięte. Samica jeszcze nie wróciła.

[piotrek94b]

07:35 - Zamiana rodziców. Wraca samica i karmi pisklaki. Menu urozmaicone. Teraz głównym daniem są żaby.

[piotrek94b]

08:48 - Wraca samiec z sianem.
08:50 - Odlatuje samica, by po dwóch minutach wrócić z gałązką.
08:53 - Ponownie odlatuje samica. Tym razem chyba na dłużej. Wróci z żabkami? Samiec pozostał na posterunku.

[m.margaret]

29.05.2012r.
godz.18:08 -piskląt pilnuje samiec, maluszki podsypiają sobie spokojnie w popołudniowym słoneczku


godz.20:25 - do gniazda wraca samica; samiec odlatuje na łąki ; pisklaki zostały nakarmione ,wypielęgnowane i przez samicę przykryte.

od godz.18:08 do godz.20.25 - bocianki cały czas były odkryte

[piotrek94b]

11:16 - Wraca do gniazda samiec. Wcześniej z porannego wylotu musiała wrócić samica, bo to ona stała nad młodymi do tej godziny.
11:18 - Karmienie, w zestawie żabki.
13:06 - na minutę do gniazda zawitała samica. Położyła to co przyniosła ze sobą i odleciała. Samiec chyba się nie spodziewał tego, bo sam się już szykował do odlotu stojąc na brzegu gniazda.
13:08 - Wróciła. Tym razem samiec szybko z gniazda odleciał. Karmienie. Nie widać co podane, maluchy zasłaniają.
14:06 - Samiec po godzinie wraca, z czymś w dziobie. Jakaś mokra trawa? Maluchy ożywiły i dopominają się jedzenia. Zrzut pokarmu, ale bardzo skromny. Samiec musiał tuż przed przylotem do gniazda coś złowić. To coś przez 4 minuty próbował połknąć, aż w końcu się udało.
14:14 - Dawno nie widziane porządki na koronie gniazda. Samiec zaczął przekładać gałęzie.
15:36 - Przylatuje samica. Przykrywa zielskiem malucha i odlatuje. Wraca po dwóch minutach i kładzie przyniesione śmieci prawie na maluchach. Karmienie.(filmik)
Samiec odlatuje.
17:18 - Jest samiec, szybka wymiana dorosłych. W menu i rybka i żabki. Maluchy pojadły. Po kolacji, słodki sen.

[piotrek94b]

21:29 - Wraca samiec do gniazda. Rodzina na noc w komplecie.
21:49 - Mimo że już ciemno i się ochłodziło pisklęta nie są zakrywane. Dzisiejszy dzień spędziły bez ciepła ze strony dorosłego bociana.

[piotrek94b]

Ja już prawie latam, tylko główka ciąży.

[piotrek94b]

30.05.2012.

03:50 - Rozpoczyna się kolejny dzień. Pisklęta ogrzewa samiec, samica odlatuje po żabki.
04:02 - Kilkuminutowa odsłona piskląt.
06:07 - Do tej godziny samiec wygrzewał pisklaki. Później już tylko stał z boku, czyścił pióra, obserwował młode.
06:50 - Po równych trzech godzinach wróciła samica. Samiec natychmiast odleciał. Pierwszy dziś posiłek. Menu nie widać.
07:01 - 07:26 - Dogrzewanie młodych przez samicę.
08:04 - Bardzo szybka zamiana dorosłych. Zanim samiec wylądował na gnieździe, to samica już odleciała. Karmienie.
08:54 - Młode pod opieką samca, wygrzewają się już same w słoneczku, które czasem zaświeci.

[m.margaret]

30.05.2012r.
godz.17:04 -popołudnie w gniazdku , maluchy na przemian czyszczą sobie piórka albo posypiają ; piskląt pilnuje samiec



godz.18.17 -do gniazda wróciła samica , bociany przywitały się klekotami ; samiec zaraz odleciał; maluchy dostały kolacyjkę i tak wcinały aż im się łebki trzęsły