Zdecydowanie jestem za ponownym głosowaniem, to by było najuczciwsze
Wojtek jako najbardziej popularna i pospolita nazwa dla bociana jest najmniej ciekawą propozycją, ale na pewno przypasuje ludziom o kiepskiej pamięci, bo wszyscy wiedzą, że każdy bociek to Wojtek.
Tony Halik i Elżbieta Dzikowska - może tu wyjaśnię młodszym forumowiczom - to para polskich podróżników, która zwiedziła kawał świata, dawniej bardzo popularna ze swoich programów podróżniczych, w których najwięcej miejsca poświęcali opowieściom o Afryce i kulturze czarnego lądu. Wszędzie zabierali polską flagę, która towarzyszyła im w wyprawach czy to jachtem, czy samochodem, oznaczali nią każde obozowisko, które rozbijali w podróży.