Obserwacje

[aga]

Pytania o starego boćka kierujemy do Ciebie , bo myślimy , że jako admin masz lepszy niż my wgląd w to co się dzieje.

Administrator nie znaczy specjalista od bocianów.
Ja tylko stworzyłem i prowadzę stronę oraz staram się w miarę możliwości pilnować porządku na forum.
Od podejmowanie decyzji są inni.

Od początku mówię że tutaj są tylko osoby które znają się na kręceniu kamerą nic więcej, nie ma osób kompetentnych od podejmowania decyzji związanych z ratowaniem lęgu. Teraz mój post zostanie usunięty pewnie za wyrażanie szczerych opini na temat tego projektu..

[Dorcia]

Drodzy, kochani miłosnicy bocianów !
W imieniu Matki NATURY prosze o rozsadek i powsciągnięcie emocji.
Tak juz jest, że jednym sie udaje przezyć innym niestety nie. Choć to dla widzów bardzo bolesne, jednak - to brutalne co powiem - nie zawsze pomoc człowieka jest najlepszym rozwiazaniem. Człowiek ma inne spojrzenie i sie wydaje, że interwencja pomoże. A wcale tak nie musi być, może byc gorzej.
Człowiek powinien pomagać inaczej - jak to juz w Łasku robiono: pozbierac smieci. I np. przed sezonem wzmocnic podstawe gniazda. Ale przeciez nie nalezy zakładac dachu - bo pada deszcz, zabierac dzieci rodzicom - póki jeszcze rodzice sa, itd.
Naprawde do końca NIKT nie wie gdzie zaczyna sie granica interwencji człowieka. Zaufajmy NATURZE i kompetentnym ludziom.
Mnie jest tez ogromnie żal gdy widze dramat bocianich rodzin w Przygodzicach i tu w Łasku.
O ilu innych nie wiemy ?
POZDRAWIAM SERDECZNIE

Bardzo dziękuję za tą wypowiedź NATURO
Pozdrawiam serdecznie - WSZYSTKICH

[majka 25010]

adminlask
nie wymagam od Pana (zarzadzającego) wszechwiedzy o bocianach, ale Kolega Pana wspomniał coś o specjaliście?...nie ptytacie Go o radę...

[aga]

Drodzy, kochani miłosnicy bocianów !
W imieniu Matki NATURY prosze o rozsadek i powsciągnięcie emocji.
Tak juz jest, że jednym sie udaje przezyć innym niestety nie. Choć to dla widzów bardzo bolesne, jednak - to brutalne co powiem - nie zawsze pomoc człowieka jest najlepszym rozwiazaniem. Człowiek ma inne spojrzenie i sie wydaje, że interwencja pomoże. A wcale tak nie musi być, może byc gorzej.
Człowiek powinien pomagać inaczej - jak to juz w Łasku robiono: pozbierac smieci. I np. przed sezonem wzmocnic podstawe gniazda. Ale przeciez nie nalezy zakładac dachu - bo pada deszcz, zabierac dzieci rodzicom - póki jeszcze rodzice sa, itd.
Naprawde do końca NIKT nie wie gdzie zaczyna sie granica interwencji człowieka. Zaufajmy NATURZE i kompetentnym ludziom.
Mnie jest tez ogromnie żal gdy widze dramat bocianich rodzin w Przygodzicach i tu w Łasku.
O ilu innych nie wiemy ?
POZDRAWIAM SERDECZNIE

Dziękuje za tego posta...

Droga Naturo , gdyby tak było jak piszesz nie interweniowali by w takie sprawy Ci którzy się naprawdę na tym znają..

[piotrek94b]

18.05.2010.

19:46. W gnieździe, tzn w dołku wody nie ma. Bocianki dobrze się trzymają.

Wkrótce zamieszcze filmik z odsłon młodych.

[adminlask]

Od początku mówię że tutaj są tylko osoby które znają się na kręceniu kamerą nic więcej, nie ma osób kompetentnych od podejmowania decyzji związanych z ratowaniem lęgu. Teraz mój post zostanie usunięty pewnie za wyrażanie szczerych opini na temat tego projektu..

Ale jak to się ma do mojej osoby?

[cicha]

Po , co to wszystko??? Ludzie opanujcie się , a admini okażcie więcej profesjonalizmu Dziecinada i tyle:( A co z maluchami??????????

[majka 25010]

aga
nie bój się Agnieszko, nawet jak Twój post zostanie skasowany,nie zginie, znajdą się tam też opinie o profesorach łodzkich, chamstwie (które Administracja zarzuca Forumowiczom), będzie świetny podkład do artykułu o bocianach...

[aga]

Szkoda że Pan plubisz usunął swój post , chciałam zapytać czy jest Pan na Uniwersytecie Łódzkim jako wykładowca czy student..? bo znam kilka osób które w zeszłym roku pomagały mi ratować ptaki.

[PLubisz]

Szkoda że Pan plubisz usunął swój post , chciałam zapytać czy jest Pan na Uniwersytecie Łódzkim jako wykładowca czy student..? bo znam kilka osób które w zeszłym roku pomagały mi ratować ptaki.

Tak się składa że skończyłem OŚ na UŁ. A przy projekcie pomagają nam dwie osoby związane z UŁ, oczywiście nie będę podawał danych bo to nie miejsce na to. A post usunąłem bo nie chce wplątywać tych osób w tą bezsensowna gadaninę.