Obserwacje

[Dorcia]

A tak na marginesie bocian zmienił pozycję . Widziałeś co z pisklakami?? Ja akurat odeszłam...
Pisklaki żyją

[paulina87]

w dzisiejszym dzienniku w rubryce o Łasku czytamy pozytywne informacje ze zostalo oczyszczone gniazdo z czego sie bardzo ucieszylam a dzis wchodze na forum i co widze... i mam wielka nadzieje ze za kilka dni nie bede czytac ze niestety zadne z malych Bociankow nie przezylo;(((stworzyliscie fajny pomysl u Nas w miescie ze mozemy je podgladac i chce to robic dalej jak inni uzytkownicy ale jak tak dalej pojdzie bedziemy ogladac puste gniazdo...racja nie ma co sie klocic ani sprzeczac tylko PLubisz chcemy zobaczyc jakies poczynione kroki w sprawie tego czy warto ingerowac w to czy nie...wlasnie racja skonsultujcie sie z kilkoma specjalistami a nie z jednym co dwie glowy to nie jedna...

[PLubisz]

Plubisz- czy Pan widział inne gniazdo, oprócz tego, które otaczacie taką opieką...widział Pan inne akcje ratownicze, chociażby tę w Przygodzicach...?

Kwestia jest taka, że nie chcemy ingerować w gniazdo!

[aga]

Plubisz- czy Pan widział inne gniazdo, oprócz tego, które otaczacie taką opieką...widział Pan inne akcje ratownicze, chociażby tę w Przygodzicach...?

Kwestia jest taka, że nie chcemy ingerować w gniazdo!

No brawo! wreszcie szczera odpowiedż, niech się młodzież uczy jak pisklęta przegrywają z Naturą!

[adminlask]

Pytania o starego boćka kierujemy do Ciebie , bo myślimy , że jako admin masz lepszy niż my wgląd w to co się dzieje.

Administrator nie znaczy specjalista od bocianów.
Ja tylko stworzyłem i prowadzę stronę oraz staram się w miarę możliwości pilnować porządku na forum.
Od podejmowanie decyzji są inni.

[Natura]

Drodzy, kochani miłosnicy bocianów !
W imieniu Matki NATURY prosze o rozsadek i powsciągnięcie emocji.
Tak juz jest, że jednym sie udaje przezyć innym niestety nie. Choć to dla widzów bardzo bolesne, jednak - to brutalne co powiem - nie zawsze pomoc człowieka jest najlepszym rozwiazaniem. Człowiek ma inne spojrzenie i sie wydaje, że interwencja pomoże. A wcale tak nie musi być, może byc gorzej.
Człowiek powinien pomagać inaczej - jak to juz w Łasku robiono: pozbierac smieci. I np. przed sezonem wzmocnic podstawe gniazda. Ale przeciez nie nalezy zakładac dachu - bo pada deszcz, zabierac dzieci rodzicom - póki jeszcze rodzice sa, itd.
Naprawde do końca NIKT nie wie gdzie zaczyna sie granica interwencji człowieka. Zaufajmy NATURZE i kompetentnym ludziom.
Mnie jest tez ogromnie żal gdy widze dramat bocianich rodzin w Przygodzicach i tu w Łasku.
O ilu innych nie wiemy ?
POZDRAWIAM SERDECZNIE

[aga]

Powiedzmy sobie jasno, skoro bocian nie wrócił skazał młode na śmierć, i koniec!, lub wydarzyła się inna sytuacja. Czas pokaże.

[paulina87]

PLubisz...no to ze nikt nie chce ingerowac w gniazdo to widac..gdyby bylo inaczej nie bylo by tej calej debaty...ale czemu natura musi wygrac jesli mozna cos z tym zrobic??eh...i tak Nasze starania o jakas ingerencje sa zbedne wiec pozostaje Nam patrzec i czekac...

[PLubisz]

Drodzy, kochani miłosnicy bocianów !
W imieniu Matki NATURY prosze o rozsadek i powsciągnięcie emocji.
Tak juz jest, że jednym sie udaje przezyć innym niestety nie. Choć to dla widzów bardzo bolesne, jednak - to brutalne co powiem - nie zawsze pomoc człowieka jest najlepszym rozwiazaniem. Człowiek ma inne spojrzenie i sie wydaje, że interwencja pomoże. A wcale tak nie musi być, może byc gorzej.
Człowiek powinien pomagać inaczej - jak to juz w Łasku robiono: pozbierac smieci. I np. przed sezonem wzmocnic podstawe gniazda. Ale przeciez nie nalezy zakładac dachu - bo pada deszcz, zabierac dzieci rodzicom - póki jeszcze rodzice sa, itd.
Naprawde do końca NIKT nie wie gdzie zaczyna sie granica interwencji człowieka. Zaufajmy NATURZE i kompetentnym ludziom.
Mnie jest tez ogromnie żal gdy widze dramat bocianich rodzin w Przygodzicach i tu w Łasku.
O ilu innych nie wiemy ?
POZDRAWIAM SERDECZNIE

Dziękuje za tego posta...

[cicha]

Tak się bez sensu kłócicie , że nikt nie zauważył zmiany pozycji w gnieździe:(
Ci , co mają pretensję o brak ingerencji - nie mają racji! Nie wolno nam ingerować w naturę. Możemy ją tylko obserwować i ubolewać nad losem malutkich:(