Ciekawe, jak w takim wypadku zachowują się dorosłe bociany. Czy poza gniazdem to już jest obcy bocian, czy jakoś starały się mu pomóc. Pechowe to gniazdo. Zresztą nie to jedno.
Krysiu, zajrzałam do tego nieszczęsnego gniazda i widziałam bociana poza gniazdem (na jakimś betonowym miejscu). Czy o tym bocianie piszesz? Czy wiesz coś więcej?